katowice.repertuary.pl
Film

Niebo (Heaven)

Heaven
Reżyseria: Tom Tykwer

Repertuar filmu "Niebo (Heaven)" w Katowicach

Brak repertuaru dla filmu "Niebo (Heaven)" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Niebo (Heaven)
Tytuł oryginalny: Heaven
Czas trwania: 95 min.
Produkcja: Włochy / USA / Niemcy , 2002
Premiera: 13 września 2002
Dystrybutor filmu: SPInka

Reżyseria: Tom Tykwer
Obsada: Cate Blanchett, Giovanni Ribisi, Remo Girone

"Niebo" to dramatyczna, pełna emocjonalnego napięcia, zagadkowa i niezwykła opowieść o miłości; młody policjant (Giovanni Ribisi), którego uczucie jest tak bezgranicznie głębokie, że nie oczekuje on niczego w zamian... Kobieta, która decyduje się dokonać zabójstwa (Cate Blanchett), stawia wszystko na jedną kartę i jest gotowa wszystko utracić... Miłość, która rodzi się między nimi na przekór sytuacji, w której się znaleźli, dając im siłę, by stawić czoła światu.

"Niebo" to pierwsza międzynarodowa produkcja reżysera Toma Tykwera, twórcy "Księżniczki i wojownika" oraz fenomenu na skalę światową, kultowego filmu "Biegnij Lola, biegnij".

Najnowsze dzieło Tykwera to thriller, love story i jednocześnie dramat moralny poruszający zagadnienia winy i odkupienia, a ponad wszystko opowiadający o potężnej sile uczucia. "Niebo" powstało na podstawie scenariusza zmarłego w 1996 roku Krzysztofa Kieślowskiego, oraz jego wieloletniego współpracownika, Krzysztofa Piesiewicza.


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 1582 razy. | Oceń film

Aktualności

Przegląd filmów Krzysztofa Kieślowskiego

W Klubie Filmowym od 14 do 21 marca odbywa się
Przegląd filmów Krzysztofa Kieślowskiego
Karnety w cenie 60 zł do nabycia w kasie Klubu Filmowego

W ramach przeglądu można zobaczyć filmy :

BEZ... [więcej]

Wasze opinie

DEVImaha 30. stycznia 2003, 21:25

...
Film widziałam dawno bo pare dni po premierze, zdaje sie że jeszcze w październiku czy jakoś tak. Brak mi słow żeby opisać wrażenia, to co czułam po obejrzeniu tego DZIEŁA. To piękny, wzruszający, głęboki film pokazujący jak w rzeczywistości "wysoko można sie wzbić". Kto uważa że film jest płytki chyba nie ma serca ani oczu. Dawno nie widziałam tak dotykającego duszy filmu.

Raff 9. stycznia 2003, 0:45

Brak słów...
...że prawie nikt go nie zrozumiał... Trzeba dojrzeć do takich obrazów filmowych i znać twórczość Kieślowskiego, żeby się wypowiedzieć na temat "Nieba"!!!

Nie_lubie_sexu 11. grudnia 2002, 1:48

Wyrzuccie mnie na smietnik ....
Film mi sie osobiscie podobał.
Opowiada o problemach NAS
oczami ludzi którzy sie sprzeciwili ...

czemu taki opis wrazen ??

kto oglądał zrozumie!

ja 13. listopada 2002, 20:06

Faktycznie, rozczarowałem się...
Ale nadrobiłem sobie to filmem "Jutro będzie niebo" :)) Może równie naiwny ale z pewnością nie aż tak płytki.

RhcP 13. listopada 2002, 20:04

Wielkie rozczarowanie...
Piekne zdjęcia, piękna muzyka, świetna gra aktorska... ale treść fatalna. Strasznie płytki film.

pearl 6. listopada 2002, 19:51

jak wysoko można się wznieść?
głęboki , bardziej niż mogłoby się wydawać...ledwie namacalna metafizyka...mówi o innym , tak rzadko spotykanym aspekcie miłości...miłości bezgranicznej , bezinteresownej i zrodzonej z przypadku- czyli tak naprawde głównego tematu rozważań Mistrza Kieślowskiego ...rewelacyjny...

F-O-K-A 31. października 2002, 14:16

DNO filmowe

a 28. października 2002, 17:17

strasznie glupi
myslamam,ze bedzie moze fajne,ale byla absurdalna komedia-strasznie glupi film!Tzn warto zobaczyc,ale jako komedie a nie jako dramat!

cedialo 12. października 2002, 16:52

fantastyczny!
jest to mój chyba ulubiony film i chyba najpiękniejszy jaki do tej pory widziałąm. nie ma w nim nic co mogłabym wyrzucić, nic bym nie dodałą. jest piękny!

mastyk 2. października 2002, 5:25

niestety nie jest to dobry film....
niestety pretensjonalny i fragmentami kiczowaty... ladne (wlasnie "ladne") zdjecia, muzyka Arvo Parta - oczywiscie znakomita, ladne pejzarze, ale wyszedl dosc naiwny film...

chyba warto na niego isc do kina, ale nie warto przygotowywac sie na uczte intelektualna, bo jej niestety nie bedzie...

Moyrah 29. września 2002, 20:43

ładna bajka...

kika 27. września 2002, 12:41

Dobry, ale nie rewelacyjny!
Rola Blanchett, jak zwykle świetna, zabrakło jednak czegoś, jak dla mnie... Nie wiem, mnie nie zachwycił az tak bardzo.

totem 24. września 2002, 20:28

Szkoda moglo byc tak wspaniale ... a wyszla naiwniutka historyjka
nie ma postepu u TT po Loli i Ksiezniczce ten film mnie rozczarowal .... obawiam sie ktos tu zarznal scenariusz ... szkoda ze nie zrobil tego sam Kieslowski

moni 23. września 2002, 9:21

przepiekny film o MIŁOŚCI .....

mat 22. września 2002, 20:24

Coś pięknego.
Jeszcze w uszach mi szumi. Nie do opisania ...

Mayk 20. września 2002, 21:12

Wyżej już nie można...
Film naprawdę jest fantastyczny- a nade wszystko rola Cate Blanchett - zasługuje na wszystkie nagrody. Mniej metafizyki niż w dawnych obrazach Kieślowskiego, ale czuć w filmie klimat naszych scenarzystów. Polecam: zwolennikom Tykwera i Kieślowskiego, oraz wielbicielom C. Blanchett! Najgorzej spisał się kompozytor - nie wiem czemu ale muzyka jest straszliwie przygnębiająca i wg mnie nadawałaby się raczej do filmu dokumentalnego o holokauście... Czemu nie pisał jej Preisner?

olek 19. września 2002, 17:26

dziwię się, że nie jest w pierwszej dziesiątce!!!!
film fantastyczny pod każdym względem. piękny- dla humanistów, którze potrafią dużo dostrzec i wsłuchać się w rytm. piękne ,delikatne, wzruszjące. potęga miłości!

errors 18. września 2002, 16:34

so so
pomysł dobry, gorzej z realizacją.
prawdę mówiąc... dużo gorzej.

jola 17. września 2002, 10:39

wzruszenie, cieplo, spokoj...
... i pytanie nie do unikniecia:
czy latwa i zwykla milosc zasluguje
na miano tej prawdziwej i czy moze
stac sie pelna?

jola 17. września 2002, 10:39

wzruszenie, cieplo, spokoj...
... i pytanie nie do unikniecia:
czy latwa i zwykla milosc zasluguje
na miano tej prawdziwej?

Dodaj nowy komentarz Niebo (Heaven)

Twoja opinia o filmie: