Grand Budapest Hotel

The Grand Budapest Hotel
Reżyseria: Wes Anderson

Idź do: repertuar kin | opis i szczegóły | trailer | opinie

Repertuar filmu "Grand Budapest Hotel" w Katowicach

Brak repertuaru dla filmu "Grand Budapest Hotel" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Tytuł oryginalny: The Grand Budapest Hotel
Czas trwania: 99 min.
Produkcja: USA , 2014
Gatunek: komedia
Premiera: 28 marca 2014
Dystrybutor filmu: Imperial Cinepix

Reżyseria: Wes Anderson
Obsada: Owen Wilson, Saoirse Ronan, Jude Law, Edward Norton, Ralph Fiennes, Adrien Brody, Bill Murray

Najnowszy film WesaAndersona, jednego z najoryginalniejszych twórców współczesnego kina, łączącego magię z realizmem reżysera: ”Genialnego klanu”, ”Fantastycznego pana lisa” i”Moonrise Kingdom. Kochanków z księżyca”. Niezwykłe przygody ekscentrycznego portiera ze słynnego europejskiego hotelu w burzliwym okresie międzywojennym, który uwikłany zostaje w aferę wokół kradzieży bezcennego renesansowego obrazu i walkę o przejęcie ogromnej fortuny rodzinnej. Fenomenalna obsada aktorska: nominowanydo Oscara Ralph Fiennes (”Lista Schindlera”), nagrodzony Oscarem F. Murray Abraham (”Amadeusz”), Mathieu Amalric (”Wenus w futrze”), nagrodzony Oscarem Adrien Brody (”Pianista”), nominowany do Oscara Willem Dafoe (”Pianista”), Jeff Goldblum (”Jurassic Park”), nominowany do Oscara Jude Law (”Sherlock Holmes”), nominowany do Oscara Bill Murray (”Między słowami”), nominowany do Oscara Edward Norton (”Podziemny krąg”), nominowana do Oscara Saoirse Ronan (”Pokuta”), Jason Schwartzman (”Maria Antonina”), nagrodzona Oscarem Tilda Swinton (”Ciekawy przypadek Benjamina Buttona”), nominowany do Oscara Tom Wilkinson (”Goło i wesoło”) i Owen Wilson (”O północy w Paryżu”).

Średnia ocena: 7.0
rating 7.0

Oceniono 87 razy. | Oceń film

Trailer filmu: Grand Budapest Hotel

Wasze opinie

Ćwierćfunciak 29. stycznia 2015, 15:36

...a Dafoe w Pianiście. Film znakomity.

Piotr85 2. czerwca 2014, 9:24

Byłem na nim w kwietiu dobry film polecam jest smieszny - lecz śmiech nie wynika z głupich; patrz żenujących scenek. Naprawdę ambitne kino. Polecam dojrzałym kinomaniakom innym nie będzie sie podobał

z Krakowa 2. maja 2014, 9:42

Jednym okiem wchodzi a drugim wychodzi, mimo,że teoretycznie oryginalny do bólu. Można, ale bez emocji i niekoniecznie.

jaga 11. kwietnia 2014, 7:41

Ciekawy ,ale nic specjalnego , momentami nudny ,moim zdaniem nie warto -nawet dla myślącego widza i koneserów.

Twój podpis 10. kwietnia 2014, 7:33

goga - Kino Andersona nie jest śmieszne, ani stricte komediowe. Humor jest specyficzny, ale ogląda się z uśmiechem, jak do Ciebie tego typu "kreskówka" trafia.

goga 6. kwietnia 2014, 19:59

Jest to film na pewno ambitny,z dobrymi aktorami,ale na pewno nie śmieszny. Dla mnie wartościowy, ale nudny. Dla wykształconego widza.

Miki 1. kwietnia 2014, 15:48

Naprawde film godny polecenia:) świetnie zagrany i nakręcony. Taki troche mroczny wciagający klimat, nawet komiksowy, pełen świetnych dialogów, no i postaci perfekcyjnie zagrane i przedstawione:) Willem Dafoe, Ralph Fiennes super!

Jovanna 31. marca 2014, 12:11

Fantastyczny R.F! I cala plejada gwiazd! Zabawne kino dla koneserów.

Vinga 31. marca 2014, 9:36

Do niepoinformowanego niejakiego xrb a zabierającego głos: nie wiesz od kiedy ? A no, od premier na dużych ekranach czyli od 6 lutego 2009 (Polska) i 10 grudnia 2008 (świat) jak Tilda wystąpiła w "Ciekawym przypadku Benjamina ....". I po co robisz zamieszanie ??? Tak właśnie powstają ploty. A wracając do filmu "Grand ..." to czekam na niego cierpliwie/niecierpliwie, bardzo chcę go zobaczyć. A najbardziej chcę zobaczyć i usłyszeć tego zielonookiego Jude'a Law. Zawsze mam takie cudowne dreszcze kiedy on się pojawia, tylko później ciężko wrócić do równowagi i zwykłej codzienności. Ale warto dla tych chwil. Napisałam, że czekam, ponieważ nie mogę od tak pójść... umówiłam się.

iHS 31. marca 2014, 8:15

Grała, sprawdziłem, ale też nie pamiętam kogo. W każdym razie, Grand Hotel Budapest to najładniejszy i najśmieszniejszy film Andersona. Choć momenty ma makabryczne. Absolutnie warto.

xrb 29. marca 2014, 11:15

ciekawe od kiedy Tilda grała w Benjaminie...