Dramat,dno,Żebrowski oddaj kase za bilet,żenada,szmira

Film jest slaby

1 - nie jest antypolski
2 - ot pokazuje typowe ludzkie okrucienstwa i to w niezbyt okrutnej formie
3 - konwencja bajkowa od ducha rycerza hiszpanskiego co pryzpomina klatwe czarnej perly po bez sensu biegajacego jednorozca, motywy zupelnie idiotyczne jak na tzw. film quasi-historyczny
4 - batalistyka wbrew obiecujacemu trailerowi nie wystepuje (trailer pokazuje wszystko jak w ogniem i mieczem, film przechodzony i przegadany)
5 - strzelaja ze skorzanej armaty - zycze powodzenia za pomysl
6 - husaria co po chwile jezdzi bez sensu przez pola
7 - husaria szturmuje zamek jako pierwsza - nikt nie wyslalby doborowej jazdy ciezkiej jako pierwszysch ataklujacych zamek, wysyla sie piechote, jazda ciezka sluzy do lamania szykow przeciwnika, to jakby bmw cabrio pojechac w pole po ziemniaki
8 - atak husarii zalamuje sie po zabiciu 3 9trzech) rycerzy, hmm
9 - spodziewalem sie kina w stylu Potop, niesety to nie jest, zero batalistyki, patosu, wielkich scen, kiepsko
10 - podkreslam nie jest to film nacjonalistyczny, antypolski jak pisza Ci ktorzy mowia ze nie widzieli bo nie pojda bo antypolski, warto zobacyzc cos zanim sie oceni

da sie ogladac

super rozrywka

takiej szmiry dawno nie widziałem ! nie polecam.

Połączenie 'Ogniem i mieczem', 'Władcy pierścieni' i Makgajwera :P Z tej mieszanki wynikają przydługie sceny walki, nudne sceny walki, białe jednorożce przerywające sceny walki, wątek Hiszpanii w XVII wiecznej Rosji, a w konsekwencji zagubienie widza o czym jest na prawdę ten film. Nie odczułam antypolskości w tym obrazie, ewentualnie pierdołowatość ruskich. Bohaterstwo głównego z pozoru złego, a jakże dobrodusznego Andrejka nie wzbudza raczej żadnych emocji. Retrospekcje do przeszłości jak mu 'twardnieje' mimo młodego wieku są dla mnie też niezrozumiałe, być może miało to na celu zbliżenie do bohatera :P Nie wiem, nie znam się ;)

Pozytywna jest możliwość odświeżenia sobie języka rosyjskiego (z resztą bardzo dobrze słuchało się tego filmu, w przeciwieństwie do (wg mnie) filmów niemieckich czy francuskich - rosyjski to piękny język)

A mogli zrobić naprawdę fajny film...nawet do końca wierzyłem, że taki będzie..pomysł świetny, poza Hiszpanem:)), chyba jak u nas, za mało kasy...a mogło byc tak...fajnie!

Od strony historii - dno. Jesli mowimy o samym filmie - nudny i strasznie sie ciagnie. Ale na 100% nie jest antypolski. Raczej pokazuje jak poteznym krajem byla Polska w tamtych czasach.
Ale ocena filmu - totalne dno.

to nie film historyczny tylko dramat kostiumowy zeby nie powiedziec romans osadzony w XVII w. realiach
szczerze?..nie zachwyca;(.. nie jest najgorszy, ale nie jest to film ktory sie chce ogladac pare razy!!w skali do 10 daje 5

żenujący, nudny, ciagnie się jak flaki z olejem - NIE POLECAM!!!

Przecież jest bojkot tego "dzieła"!!!

daję temu filmowi 3 piątki:
5 za realizm scen, te okrutne sceny i te nieokrutne są pokazane bardzo realizstycznie;
5 za propagandę- ach ci biedni rosjanie i te okrutne lachy, ten biedny andriuszka co został carem;
5 za antypolskość- twórcy wznieśli się na wyżyny

ale ogólnie film ogląda się nieźle, i jeśli jest się rosjaninem to całkiem przyjemnie można na nim spędzić czas.

no to co ze antypolski, nie jestesmy swieci, nasi przodkowie tez byli zbrodniarzami nie raz, a ze najczesciej to my bylismy podbijani to i okazji bylo mniej

Nie byłam na tym filmie.Dobrych polskich filmów historycznych nie ma.Każda polska ekranizacja Siękiewicza to żenada nie mówiąc o Katyniu.Prawda taka, że ludzie idą na ten film żeby zobaczyć polską husarię. Idą chociaż wiedzą że to film antypolski.Szkoda.

Polacy nareszcie pokazani jako wielcy wojownicy, ze wspaniala armia, ktorej inni sie boja. Brakuje takich filmow - jesli juz w Polsce cos sie tego typu kreci, to zawsze biedni Polacy sa gnebieni przez niedobre obce narody i jedyne na co ich stac to odpieranie obcych atakow. Nie jest to budujace - brakuje wlasnie filmow, gdy to Polacy biora sprawe w swoje rece, to oni goruja, to oni dyktuja warunki - a przeciez w historii Polski byly takie okresy. Co do okrucienstwa Polakow... w tamtych czasach, przy takiej technice walki, okrucienstwo bylo rzecza normalna, wiec nie oklamujmy sie, ze Polacy byli szlachetni i dobrzy, a wszyscy w kolo byli zli - tak naprawde wszyscy byli tacy sami. Podziekujmy Rosjanom za ten film - ja po jego obejrzeniu bylem dumny ze jestem Polakiem.

film żenująco słaby pod każdym względem i artystycznym i merytorycznym. nacjonalistyczny, pełen kłamstwa. Polacy popełniają najstraszniejsze zbrodnie, jawią się jako barbarzyńcy. Konwencja filmu nieodgadniona:ni to baśń,ni fantasy, ani też przygodowy czy historyczny. Groch z kapusta i poplątanie z pomieszaniem. Żebrowski stroi groźne miny,raz mówi po polsku, raz po rosyjsku bez logicznego uzasadnienia. widziałam w wersji oryginalnej. żałuje. nie polecam!

W 100% popieram ten komentarz a kwetia historyczna hahah śmiech na sali twierdza okupowana przez husarie hahaha na serio dno

Byłam na tym filmie i musze powiedzieć 2 rzeczy:
- po pierwsze przekłamany historycznie: ukazuje Polaków jako barbarzyńców, a Rosjan jako biednych i szlachetnych, prostych ludzi
- po drugie: film jest przepełniony scenami tak krwawymi, że nie da sie go momentami oglądać ( jeździec bez głowy, wyciąganie języka, przebijanie oczu sierpem czy przebijanie szablą głowy rywala przez gardło).
Gdyby nie te dwa aspekty, film możnaby uznać za całkiem dobry, nawet z niezłą fabułą i nienajgorszy w ogólnym rozrachunku :) *( Andriej był niezły)

nuda i głupota, nie warto

abstrahując (przepraszam za brzydkie słowo :) ) od filmu którego nie widziałem - nie przyszło wam do głowy, że Polacy też popełniali zbrodnie??

Film wcale nie jest taki antypolski... Polacy faktycznie robili tam rzeczy straszne i o tym też nie wolno zapominać... Najgorsze, że to jest po prostu bardzo słaby film... szzcególnie słaby scenariusz.... tak na pradę o niczym... a to taki temat i taki mógł dobry filmo powstać... :(( Niestety odradzam... lepiej coś poczytać w tym czasie albo isc psem na spacer...