Moglo by byc lepiej, ale nie jest tragicznie...
Ten film mi sie nieodparcie kojazy z Leonem - morderca nieprzystosowany do zycia w spoleczenstwie nagle znajduje osobe (tu akurat az dwie) ktore pokazuja ze mozna zyc inaczej, tlumacza uroki zycia itp. Moze sie doszukuje niewiadomo czego, ale tak to widze. Oczywiscie Film zly nie jest, mozna ogladnac, ale to juz bylo jakby sie nad tym zastanowic...

własnie go jeeszce nie ogladałem a szukam do niego lektora nie wiecie gdzie go mozna znalesc
jak ktos zna taką stronke skad mozna sciągac lektory do filmów to niech do mnie napisze 1745612gg

Schematyczne kupidło
nie mylić, z kropidłem :)
Okazuje się, że kino akcji też może osiągnąć poziom Karola - Człowieka, który został papieżem.

Ludzie co Wy piszecie? !
Przez Was oglądnałem ten film,bo naprawdę niezła nota i komentarze...Ale temu filmowi,żeby nazwać go przeciętnym to jeszcze sporo mu brakuje!No badziew,efekty całkiem fajne(zwłaszcza relany odgłos bicia w twarz)muzyka i efekty dźwiękowe no fajne...ale żeby zaj.biste czy coś takiego??!!No czizus ludzie co wyście tu powypisywali?!Gdybym miał 14 lat to może i spodobał by mi się bardzo ten film,ale w wieku 23 lat taki filmik to nawet na relaks się nie nadaje.A Jet-Li niech już więcej nie próbuje jakichś łez wyciskać w filmach bo mu to wogóle nie wychodzi...Najlepsza rola i film którego powinien się trzymać to Romeo must die i niech nie próbuje nic innego,bo się do tego nie nadaje...on jest jak Chuck Norris albo ten kolo co grał w "Godzinach szczytu".Żaden inny film mu nie wyjdzie niż taki do którego jest przypisany.

Nienajgorszy
w sumie nie jest zły, sceny walki spoko pokazane, troche płytko i w uproszczony spób zrobiony wątek psychicznej przemiany dannego co mnie troche uśpiło ale ogólnie przyjemny filmik akcji 7/10

AR-CY-DZIE-ŁO
Zobaczyć Neapol i umrzeć? BZDURA!
Zobaczyć Danny The Dog/Unleashed i umrzeć z czystym sumieniem...
Albowiem błogosławieni są ci, którzy widzieli a nie wierzyli (że zobaczą)

mniam mniam
OK z całej siły. Gangsterski film akcji to o wiele za mało jak na ten obraz. Niezwykły... wszystkiego tam po trochu. Muzyka i praca kamerzysty dokręcają klimat. Szczerze mówiąc ta mieszanka trochę mi zalatywała Besson'em.

jeżeli ktoś lubi Jet'a Li, to tu pokazał dużo więcej niż do tej pory. Tak w walce jak i w sztuce aktorskiej. Dawno nie widziałem czegoś co by mnie tak naprężało w fotelu :) Hoskins OK, Freeman rewela, a dialogi gangsterów przypominają Snatcha. polecam.

Mi się podobał...
Można się jak zawsze przypieprzyć do fabuły, ale sceny walki super.

Nienajgorszy
Dobry film, Dobra gra, muzyka też. Sceny walki pełne 10\10 ale scenariusz mógł być bardziej nieprzewidywalny wystarczyło by żeby np: porwali dziewczyne, (Juz by sie coś wiecej dzialo a tak to mamy podane na tacy wszystko na samym początku i film wcale nie jest ciekawy bo wiadomo jak sie skonczy, oglada go sie tylko dla bijatyki. Wydaje mi sie ze można by tą historyjke bardziej zakręcić ale po co wysilac szare komórki jak wystarczy zadbać o dobrą obsade. za scenariusz tylko 5\10

Zasjakujący
Poszedłem do kina by pooglądać jak się leją po mordach na wyładowanie sesyjnych stresów!! No i lali się!! Ale nie tylko!! Muzyka superrrrr - czasami nawet bez obrazu wpawia w nostalgiczny nastój zadumy!! No i jak już coś mówią w filmie to nie jest bełkot i wymuszone dialogi!! A Morgan jak zwykle świetny!!!

Znakomity film
Lubię obejrzeć dobrą kopaninę, ale ten film oferuje dużo więcej. Bardzo mi sie podobał.
Znacznie wyrasta poza inne filmy ze stajni pana Bessona.
Jak dla mnie 10/10

polecam....
polecam, napewno nie chodzi w tym filmie kto wyżej kopnie nogą... Świetny pomysł i super nakręcony....

spoko
M A S S I V E A T T A C K = i czy trzeba czegoś więcej. nie wiem jak wy lingwiści ale ja nie ide do kina oglądać tytułu tylko fil a od luca bensona trzy ch*** w bok....

Co za debil wymyślił ten tytuł???
Znowu polski dystrybutor pokazał "klasę". Owszem, francuski tytuł brzmi "Danny the dog", ale on ma więcej sensu niż nasze tłumaczenie, które brzmi jak tytuł jakiejś parodii komiksu :( Czy "Unleashed" (tytuł amerykański) nie dałoby sie przetłumaczyc lepiej?

hehehe
Znowu film z cyklu "luc besson przedstawia". Bawi mnie to ilekroć widzę plakat z filmem w ten sposób reklamowanym. Po "którejśtam dzielnicy" a nawet już deczko wcześniej mam wrażenie, że każde pierdnięcie pana Luca to automatyczny pomysł na francuski film akcji z bożego przyzwolenia, a jakoś dziwnie brakuje mu pomysłu na własne filmy, a szkoda. Nie widziałem tego, ale mam dość takich bzdur. To kasza jest i tyle!!

nawet nawet
Tylko żeby puścili bez dubbingu japońskiego bo wtedy to będzie porażka.. Jet Li jak zwykle pokazał klasę :D